W Starej Miłośnie nowe rozwiązania. Już wcześniej wymieniliśmy asfalt na dwóch odcinkach – między rondem Pohulanka a ul. Ułańską oraz między rondami Witkowskiego a Macierowe Bagno. Zaś niedawno zakończyliśmy prace nad poprawą bezpieczeństwa na aż 16 przejściach dla pieszych w ciągu ul. Jana Pawła II. Zebry znajdują się na odcinku między ulicami Jodłową a Dworkową. To odcinek o długości 1,5 km, na którym piesi są teraz zdecydowanie lepiej chronieni.
Wiele przejść, wiele zmian
Podstawowym problemem przejść dla pieszych na tej głównej osi Starej Miłosny była ich długość – większość przejść była wyznaczona przez trzy pasy ruchu (w tym lewoskręt). Dodatkowo przekrój jezdni pozwalał na rozwinięcie znacznych prędkości. To z tych powodów przejścia uzyskały niskie oceny w audycie i zostały wskazane do uspokojenia ruchu.
Podstawową zmianą jest zatem likwidacja wydzielonych pasów do skrętu w lewo. Tę zmianę poprzedziliśmy symulacją ruchu, aby zweryfikować czy nie pogorszy ona warunków na głównym ciągu. Wynik był pozytywny – zatem zamiast wydzielonych pasów powstały azyle dla pieszych, a przy tym skręt w lewo jest nadal możliwy z pasa ruchu ogólnego. Dodatkowo ruch pojazdów został uspokojony za pomocą odgięcia toru jazdy lub wyznaczenia miejsc postojowych na jezdni. Takie zmiany zaszły przy skrzyżowaniach z ulicami Jodłową, Fabryczną i Jeździecką. Przy ul. Jeździeckiej oraz między ulicami Klimatyczną a Dworkową pojawiły się progi zwalniające.
Na skrzyżowaniu z ul. Diamentową wyznaczyliśmy minirondo. To również środek uspokojenia ruchu. Na tym skrzyżowaniu oba przejścia przez ul. Jana Pawła II dostały najniższe oceny w audycie BRD – 1 w skali 0-5.
Kilkadziesiąt przejść rocznie
Bezpieczeństwo traktujemy zawsze priorytetowo. Wyrazem tego są właśnie wdrażane przez nas zmiany na przejściach dla pieszych. Co roku poprawiamy bezpieczeństwo na kilkudziesięciu zebrach. Sposoby na osiągnięcie tego celu są różne. W przypadku ul. Jana Pawła II są to właśnie azyle i progi. Podobnie było w przypadku al. Komandosów, o której niedawno pisaliśmy.
W innych miejscach – np. na skrzyżowaniu ulic Krasińskiego i Przasnyskiej – potrzebne jest rondo, gdzie indziej – m.in. na skrzyżowaniu ulic Wólczyńskiej i Krasińskiego – konieczna była budowa sygnalizacji. Każde zmiany na drogach potrzebują wcześniejszego przygotowania. Dlatego często stosujemy rozwiązania doraźne – np. progi na ul. Popiełuszki przy ul. Czaki – do czasu wdrożenia docelowego. Wszystko, aby zapewnić pieszym możliwość bezpiecznego przejścia na drugą stronę ulicy.




