Weekendowy remont jezdni zakończył się w poniedziałek nad ranem. Ok. 800-metrowy fragment ul. Białołęckiej między przystankiem „Dobka z Oleśnicy 02” a ul. Przykoszarową był wyłączony z użytkowania od piątkowego wieczora przez sobotę i niedzielę, bo naprawialiśmy na nim nawierzchnię.
Prace rozpoczęliśmy od sfrezowania starego, wyeksploatowanego asfaltu. Następnie położyliśmy warstwę wiążącą, a później ścieralną – łącznie ponad 5300 m kw. nowej masy bitumicznej. Kierowców już może cieszyć, że jeden z najgorszych fragmentów ul. Białołęckiej jest teraz najlepszym, pozbawionym kolein i ubytków.
W poniedziałek rano i przed południem trwały ostatnie, kosmetyczne prace, które wiązały się z porządkowaniem poboczy.