W zeszłym roku na stołecznych drogach w 610 wypadkach zginęło 29 osób, a 43 zostały ciężko ranne. To bardzo duży spadek łącznej liczby ofiar śmiertelnych i ciężko rannych, która po raz pierwszy spadła poniżej 100.
Nawet w pandemicznych latach 2020-2021 (których nie należy jednak traktować jako miarodajne) łączna liczba ofiar śmiertelnych i ciężko rannych wyniosła odpowiednio 110 i 148. Należy jednak zauważyć, że od 2016 roku (poza pandemicznym 2021 rokiem) liczba ta stale spadała. Warto także zwrócić uwagę na samą liczbę ciężko rannych. W zeszłym roku w porównaniu do 2022 roku spadła o 41%.
Mniejsza liczba poszkodowanych to oczywiście wynik mniejszej liczby wypadków. Tu również zanotowano duży spadek – w 2022 roku było o 143 wypadki więcej niż w 2023 roku. Po wzroście liczby wypadków w 2022 roku względem lat pandemicznych ponownie zauważamy więc skutki zmian na stołecznych drogach. Mowa m.in. o uspokojeniu ruchu, np. za sprawą budowy nowych sygnalizacji świetlnych czy rond lub wyniesionych skrzyżowań.
Zmiany te chronią najczęściej pieszych – najmniej chronionych uczestników ruchu. Piesi są też najczęstszymi poszkodowanymi w wypadkach drogowych (189 z 694 poszkodowanych w 2023 roku). Jednocześnie sami powodują ich mało (24 z 610 wypadków w 2023 roku), zagrażając przy tym przede wszystkim sobie (w 20 z 24 wypadków spowodowanych przez pieszych poszkodowany został sprawca).