Po odnotowanym w 2022 roku wzroście liczby najechań na przejściach dla pieszych w Warszawie (143) w porównaniu do dwóch poprzednich, pandemicznych lat w 2023 roku ich liczba znów spadła i wyniosła 105. Tak małej liczby nie było nawet w czasach pandemii, kiedy odnotowano odpowiednio 125 i 119 najechań w 2020 i 2021 roku. Jeszcze 5 lat wcześniej liczba ta wyniosła 240.
Od 2016 roku – nie licząc jednak niemiarodajnych lat pandemicznych – odnotowujemy stały spadek liczby najechań na przejściach dla pieszych. W tym samym roku rozpoczęliśmy audyt przejść dla pieszych – trwający do 2020 roku – oraz zaczęliśmy wdrażać na jego podstawie zmiany na stołecznych zebrach. To między innymi doświetlenia i budowa wyniesionych przejść.
Powyższe rozwiązania są wdrażane na przejściach bez sygnalizacji świetlnej. Niestety zdarzają się również wypadki z pieszymi na przejściach wyposażonych w światła. Tych w 2023 roku odnotowano 33. Dla porównania w 2022 roku było ich o 21 więcej. Warto również wspomnieć o wypadkach na przejściach podczas skrętu z drogi głównej. W ubiegłym roku doszło do 20 takich potrąceń (19 mniej niż rok wcześniej) – 6 przy skręcie w lewo i 14 przy skręcie w prawo. W takich sytuacjach piesi i kierowcy mają zielone światło równocześnie.
Najechania na przejściach dla pieszych to jednocześnie ponad połowa (55,6%) wszystkich wypadków z udziałem pieszych w 2023 roku. Piesi są najmniej chronionymi uczestnikami ruchu. Nie mają osłony, która ochroniłaby ich przed obrażeniami. Powinni o tym pamiętać przede wszystkim kierowcy, którzy w zeszłym roku odpowiadali za 87,3% wszystkich wypadków z udziałem pieszych, a ich najczęstszą ich przyczyną było nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu.