Położona w Marysinie Wawerskim ul. Skrzyneckiego liczy ok. 1 km. Dotąd kojarzono ją jako jedną z niewielu miejskich dróg, na których – ze względu na brak remontu od dziesięcioleci – można spotkać trylinkę. Jeszcze w tym roku charakterystyczne sześciokątne płyty betonowe zostaną rozebrane.
Nasze prace, a więc dotyczące branży drogowej, są skoordynowane z robotami Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. MPWiK niedawno skończył je na fragmencie między ulicami Kościuszkowców a Potockich. Wybudował tam sieć wodociągową, odtwarzając asfaltową nawierzchnię doraźnie, aby zachować przejezdność.
W poniedziałek, 7 marca, na ten odcinek wkroczy wybrana przez nas w przetargu firma Pri Knauber z Legionowa. Roboty będzie prowadziła mniejszymi etapami, aby w jak najmniejszym stopniu utrudniać mieszkańcom dojazd do domów. Na początek zajmie się fragmentem między ulicami Kościuszkowców a Przyjaźni – będzie on zamknięty do 9 marca włącznie. W dniach 10-18 marca wykonawca zaplanował prace od ul. Przyjaźni do ul. Botanicznej. Terminy zamknięć kolejnych części ul. Skrzyneckiego (Botaniczna-Storczykowa i Storczykowa-Potockich) zostaną podane w połowie marca.
Nasz wykonawca prace rozpocznie od ściągania asfaltu i tymczasowej podbudowy. Następnie wybuduje kanalizację deszczową. Pozwoli to uniknąć zalań, które do tej pory zdarzały się po obfitych opadach. Potem wyremontuje chodniki i ułoży nawierzchnię asfaltową.
Asfalt pojawi się również na drugiej części ul. Skrzyneckiego, czyli od Potockich do Kaczeńca. Obecnie to właśnie na tym odcinku nawierzchnię stanowi trylinka. Kiedy zniknie, po prawi się komfort dojazdu m.in. do Przychodni Rejonowej nr 1 Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Lecznictwa Otwartego Warszawa-Wawer.
MPWiK swoje prace planuje rozpocząć tam 21 marca. Najpierw skoncentruje się na skrzyżowaniu z ul. Kaczeńca, a następnie będzie przesuwać się w stronę ul. Potockich. Kiedy skończy, przekaże plac budowy naszemu wykonawcy, który z powierzonego zadania powinien wywiązać się jesienią tego roku.
