1. Przygotowania do wymiany nawierzchni rozpoczynają się kilka miesięcy przed tym, gdy na ulice wyjadą frezarki. W miejscu przyszłych prac przeprowadzane są badania ruchu i – w razie konieczności – przygotowywany jest projekt zmian w organizacji ruchu.
2. Kilka tygodni przed frezowaniem przygotowujemy teren prac. Przeprowadzamy niezbędne roboty brukarskie, wymieniamy krawężniki i usuwamy bariery architektoniczne. Ważnym etapem są też przeglądy na miejscu z gestorami sieci.
3. Jednym z kluczowych etapów, jeszcze przed rozpoczęciem prac, jest poinformowanie mieszkańców o planowanych robotach i związanych z nimi objazdach. Na kilka-kilkanaście dni przed remontem ustawiane są tablice z informacjami o utrudnieniach. Dzięki temu każdy zainteresowany może przygotować się na zmiany w organizacji ruchu.
4. Zasadniczy remont ulicy trwa 54 godziny i rozpoczyna się w piątek o godz. 22.00. Wówczas zamykamy remontowaną jezdnię i wprowadzamy objazdy. W nocy z piątku na sobotę odbywa się frezowanie starej warstwy wiążącej oraz warstwy ścieralnej. Jeśli wymaga tego stan nawierzchni, frezujemy także warstwy podbudowy bitumicznej (zasadniczej) i korygujemy podbudowę pomocniczą.
5. W sobotę rano, jeśli w nocy przeprowadzono frezowanie podbudowy bitumicznej i korygowanie podbudowy pomocniczej, możliwe jest ponowne ułożenie podbudowy. Kolejny krok to czyszczenie nawierzchni i skropienie jej emulsją asfaltową, która zapewni właściwe połączenie między kolejnymi warstwami. Następnie układana jest nowa warstwa wiążąca, która stygnie do niedzieli (czas uzależniony od zakresu robót i temperatury otoczenia).
6. Niedziela to kolejny etap prac: skropienie ułożonej w sobotę warstwy wiążącej emulsją asfaltową, a następnie układanie nowej warstwy ścieralnej. Czas stygnięcia nowo ułożonej warstwy jest uzależniony od zakresu robót i temperatury otoczenia. Kolejny krok, jeszcze tego samego dnia, to rozpoczęcie nanoszenia oznakowania poziomego. Prace te trwają także w poniedziałek do godz. 4.00 rano. Roboty kończą się o godz. 4.00, kiedy ulica zostaje dopuszczona do ruchu. Wówczas pozostaje nam jeszcze demontaż oznakowania objazdów, aby nie wprowadzały w błąd w porannym szczycie komunikacyjnym.