Zbliżamy się do końca wielkiej wymiany opraw oświetleniowych na przyulicznych latarniach. Warszawskie ulice oświetla już ponad 80 tys. zaprojektowanych specjalnie dla stolicy opraw SAVA. Jednak nie zamontujemy ich na wszystkich ulicach. Nie mówimy tutaj o drogach zarządzanych przez na przykład spółdzielnie mieszkaniowe, które podejmują samodzielne decyzje w kwestii oświetlenia.
Wzdłuż wybranych warszawskich ulic zamiast standardowych latarni zamontowane są tzw. pastorały. To ozdobne słupy, które swoim wyglądem nawiązują do przedwojennych latarni. Część – ok. 800 sztuk – ma już zamontowane oprawy LED. Na wielu z nich były one montowane fabrycznie. Jednak na pozostałych z ok. 3000 pastorałów wciąż wiszą stare oprawy sodowe lub metalohalogenkowe. Jednocześnie oprawy SAVA kompletnie do nich nie pasują.
Historyczne pastorały z historycznymi oprawami
Nie chcemy jednak zostawiać na pastorałach starych i energochłonnych opraw. I nie zostawimy. Niedawno wybraliśmy dostawcę 578 nowych opraw LED. Przed ogłoszeniem przetargu prowadziliśmy też rozmowy z firmami zainteresowanymi opracowaniem nowych opraw. Ostatecznie najlepszą ofertę złożyła firma LUG Light Factory, która zaprojektowała również oprawy SAVA.
Wszystkie zamówione oprawy zostaną zamontowane na pastorałach i także będą nawiązywać swoim wyglądem do dawnych warszawskich latarni. Oprawy zawisną na kilkudziesięciu wybranych ulicach na Żoliborzu, Ochocie, Mokotowie, Pradze-Północ i w Śródmieściu. Swoją sylwetką mają przypominać te z katalogu Fabryki Żyrandoli Elektrycznych, A. Marciniak S.A. z 1933 roku – ma tym samym nawiązywać do opraw montowanych na stołecznych latarniach przed 1939 rokiem. Będą musiały również uzyskać pozytywną opinię Stołecznego Konserwatora Zabytków. Chociaż same oprawy będą przypominać zabytek, to z pewnością nim nie będą.
Jak już wspominaliśmy, źródłem światła będą diody LED. Oprawy mają także spełniać wyśrubowane normy oraz pozwalać na beznarzędziowy dostęp do wnętrza, co znacznie ułatwi ich konserwację. Będą też wyposażone w specjalne gniazdo, które pozwoli na zamontowanie w nich równie specjalnego sterownika. Pozwoli on m.in. na dostosowywanie parametrów oprawy do panujących warunków czy zdalną detekcję awarii.
Warszawa świeci na ledowo
Stołeczne ulice oświetla blisko 130 tys. opraw. Zdecydowana większość – bo ponad 110 tys. – jest już wyposażone w oprawy LED. Nie jest to tylko krok w nowoczesność. Modernizacja ulicznego oświetlenia niesie za sobą szereg korzyści. Dzięki wymianie starych opraw sodowych na oprawy LED możemy liczyć na ogromne oszczędności. Już za sprawą wspomnianych wcześniej 80 tys. opraw SAVA wydajemy na rachunki za prąd ok. 49 mln zł mniej w skali roku.
Pieniądze to jednak nie wszystko. Mniejsze zużycie energii przekłada się również na mniejszą emisję dwutlenku węgla. Po wymianie starych opraw sodowych na SAVY produkujemy go o prawie 31 ton. To ekwiwalent posadzenia ponad 4,4 mln drzew. Dlatego też dążymy wymiany wszystkich opraw w Warszawie. I jesteśmy coraz bliżej naszego celu.