Pożar, który wybuchł w połowie lutego na pomoście technicznym Mostu Łazienkowskiego spowodował uszkodzenia na tyle poważne (min. trwałe odkształcenia konstrukcji i struktury stali), że konieczne było zamknięcie go dla ruchu. Remont przeprawy rozpoczął się w kwietniu. Stara konstrukcja mostu była sukcesywnie demontowana a nowe elementy nasuwane z obydwu brzegów Wisły.
Krok po kroku
Dwa miesiące trwało nasuwanie stalowej konstrukcji mostu. Obie jej części musiały pokonać łącznie 400 m, by spotkać się w połowie drogi, gdzie zostały zespawane. Wykonawca wzmocnił podpory mostu; zamontował pas, dzielący jezdnie; wykonał odwodnienie. Wreszcie, w ostatnich tygodniach, na stalowej konstrukcji została położona dwuwarstwowa nawierzchnia. Wierzchnią warstwę ułożono jednocześnie na całej długości i szerokości jezdni, aby uniknąć „szwów”.
Na „nowym” moście stanęły latarnie, zamontowano bariery energochłonne i balustrady. Są na nim, tak jak przed remontem, po trzy pasy ruchu na każdej jezdni (na obydwu jezdniach są buspasy). Wykonawcą prac związanych z odbudową Mostu Łazienkowskiego jest konsorcjum firm Porr Polska Infrastructure oraz Przedsiębiorstwo Usług Technicznych INTERCOR Sp. z o.o.
Zgodnie z planem most ma być przejezdny najpóźniej 31 października. Wszystkie roboty remontowe mają zakończyć się do 30 września 2016 r. Jeszcze będą prowadzone m.in. prace związane z zabezpieczaniem konstrukcji stalowych i betonowych przed korozją, naprawa elementów betonowych, montażem rurociągów. Naprawiany jest także łącznik pomiędzy konstrukcją mostu a estakadą zjazdową w kierunku Puław, którego zły stan wyszedł na jaw podczas rozbiórki betonowych elementów.
Stare trasy
Po otwarciu mostu dla ruchu kołowego, autobusy wrócą na swoje stałe trasy prowadzące Mostem Łazienkowskim. Są to linie 138, 141, 143, 151, 182, 188, 411, 502, 514, 520, 523, 525. Utrzymane zostanie kursowanie linii E-1, która nadal będzie dowoziła mieszkańców Gocławia do stacji metra Stadion Narodowy. Przystanki na moście nie będą czynne – schody do nich prowadzące są rozbierane, bo są w złym stanie technicznym. Tym samym mostem nie będą mogli chodzić piesi. Zostaną odbudowane w nowej lokalizacji w ramach innego zadania inwestycyjnego – muszą zostać przesunięte, aby w przyszłości była techniczna możliwość dostawienia do nich wind.
W przyszłym roku rozpocznie się także budowa podwieszanej kładki dla rowerzystów. Kładka będzie podwieszona do stalowej konstrukcji mostu (nowa konstrukcja jest do tego przystosowana) pod chodnikami, po obu stronach mostu. Kładka połączy drogę rowerową na lewym brzegu Wisły z drogą wzdłuż Wału Miedzeszyńskiego. Rada Warszawy przyznała na to przedsięwzięcie 16 mln zł w latach 2016-17. W tym roku ma powstać koncepcja, w przyszłym projekt wraz z potrzebnymi decyzjami i rozpocznie się budowa.
To pierwszy etap budowy tego połączenia rowerowego, w kolejnym ZDM planuje dodatkową kładkę nad ul. Wał Miedzeszyński i połączenie z drogą rowerową wzdłuż al. Stanów Zjednoczonych (na jej budowę już ogłoszony został przetarg).