Wydawałoby się, że dopiero co, prezydent Rafał Trzaskowski, ogłaszał budowę nowego mostu pieszo-rowerowego w Warszawie – czas płynie jednak nieubłaganie – zupełnie jak rwący nurt Wisły rozdzielającej prawy i lewy brzeg. Most już stoi – symbolicznie i fizycznie łączy oba brzegi królowej polskich rzek. Można podziwiać go niemal w pełnej krasie. Mamy nadzieję, że wiosną przyszłego roku oddamy go do użytku mieszkańców.
Choć istnienie nowego mostu pieszo-rowerowego jest już głęboko zakorzenione w świadomości społeczeństwa, to z kronikarskiego obowiązku przypominamy – most pieszo-rowerowy łączy brzegi Wisły na wysokości ulic Karowej i Stefana Okrzei. Liczy 452 metry długości i jest jednym z najdłuższych tego typu mostów na świecie.
Krzyżulce i nie tylko
Po zamontowaniu ostatniego elementu konstrukcji, wykonawca mógł skupić się na pracach wykończeniowych. W ostatnich tygodniach montowane były krzyżulce – czyli pochyłe elementy konstrukcyjne, które odpowiadają za przenoszenie sił rozciągających i ściskających, wykonywane były też zabezpieczenia antykorozyjne, izolacjo-nawierzchnie z żywic na ustroju nośnym oraz spawy styków montażowych.
Prace toczyły i toczą się nie tylko na samym moście – umacniamy również skarpy rampy południowej oraz układamy płyty betonowe zdemontowane z bulwarów na czas budowy.
Montujemy balustrady
Obecnie prace skupiają się na montażu słupków pod docelowe balustrady, instalacji urządzeń dylatacyjnych oraz łożysk podpór. Kontynuowane są również prace w zakresie zabezpieczeń antykorozyjnych, układaniu nawierzchni na moście oraz bulwarach.
Wszystkie prace toczą się mimo coraz niższych temperatur i zbliżającej się wielkimi krokami zimy. Wykonawca jest jednak przygotowany na różne ewentualności, dzięki czemu może działać zgodnie z harmonogramem.
Siedziska i oświetlenie
Plan na kolejne dni i tygodnie jest już szczegółowo opracowany. W najbliższym czasie ma rozpocząć się montaż kolejnych balustrad oraz desek na siedziskach. Ma pojawić się również okablowanie pod instalację oświetleniową.
Prace będą toczyć się również pod i w okolicach mostu – wykonywane mają być umocnienia podpór nurtowych. Wykonawca planuje też montaż okładziny piaskowca muru oporowego na bulwarach.
Do zobaczenia wiosną
Przeprawa ma być gotowa wiosną 2024 r. Most poza funkcją komunikacyjną, będzie mieć więc także walory rekreacyjne. W dwóch miejscach linia konstrukcji przeprawy załamuje się. W tych „zagięciach” konstrukcja jest znacznie szersza, aby piesi i rowerzyści mogli zejść na bok i bezpiecznie podziwiać widoki na Warszawę i Wisłę. Brak ruchu samochodowego i piękne widoki na panoramę Warszawy pozwolą spacerowiczom i rowerzystom na chwilę odpoczynku i relaksu.
Nowy most znacznie przybliży prawobrzeżną Warszawę do centrum – fizycznie i symbolicznie. Piesi spacerem pokonają przeprawę w ciągu 6 minut, rowerzyści przejadą ją w 2 minuty. Po jego otwarciu ul. Okrzei wraz z ul. Ząbkowską, może stać się nową osią – praską wersją Traktu Królewskiego.