Most pieszo-rowerowy połączy brzegi Wisły na wysokości ulic Karowej i Stefana Okrzei. Będzie liczył 452 metry długości. Piesi spacerem pokonają go w ciągu 6 minut, rowerzyści przejadą w 2 minuty.
Montaż z Wisły
Początkowo prace związane z montażem elementów konstrukcji odbywały się z brzegu. Tak były instalowane elementy na obu przyczółkach mostu. Teraz cała operacja prowadzona jest z platformy na środku Wisły.
Na środek rzeki elementy nowego mostu docierają barkami, które wodowane są pod mostem Świętokrzyskim lub na placu budowy po stronie praskiej. Sam proces jest bardzo krótki. Dostarczenie kolejnego fragmentu na docelowe miejsce, jego podniesienie i osadzenie na podporze mostu trwa około godziny. Elementy są podnoszone przy pomocy siłowników zamontowanych na przęsłach.
Zamontowany, kolejny i jednocześnie przed ostatni fragment mostu, ma 55 metrów długości, 7,5 metra szerokości i waży ponad 200 ton.
Ostatni element zostanie zainstalowany jeszcze w październiku. Wtedy też nowy most będzie można podziwiać w niemal całej okazałości, ale co najważniejsze, oba brzegi Wisły zostaną ze sobą połączone.
Krzyżulce i antykorozja
Jednocześnie trwają prace w zakresie montażu innych elementów – m.in. krzyżulców – czyli pochyłych prętów konstrukcyjnych, które odpowiadają za przenoszenie sił rozciągających i ściskających. Instalowane są też elementy wyposażenia – balustrady czy oświetlenie.
Dbamy też o to, aby zabezpieczyć już wykonane elementy stalowe i betonowe – przede wszystkim przed korozją.
Przeprawa ma być gotowa wiosną 2024 r.