Zanim jednak kierowcy będą mogli korzystać z nowej ul. Ordona, musimy przeprowadzić jej asfaltowanie. Zaplanowane zostało ono od soboty, 28 września, od godziny 6:00 do niedzieli, 29 września, do godziny 22:00. W związku z tym nie będzie przejazdu od ulicy Wschowskiej do Gniewkowskiej.
Objazd utrudnień wyznaczono ulicą Kasprzaka, aleją Prymasa Tysiąclecia, Alejami Jerozolimskimi, Popularną, Globusową i Wałowicką. Kierowcy będą mogli pojechać także ulicami: Wolską, Połczyńską, Dźwigową, Globusową i Potrzebną. Z Sympatycznej i Potrzebnej objazd będzie: Wałowicką, Dźwigową, Połczyńską, Wolską i Kasprzaka. W czasie prac nie będzie ograniczeń tonażowych na Potrzebnej i Dźwigowej.
Równa jezdnia i chodniki też
Ulica Ordona to jedna z najważniejszych, a jednocześnie do niedawna najbardziej zdegradowanych dróg Odolan. Dlatego jeszcze w zeszłym roku zdecydowaliśmy o jej kompleksowej przebudowie na brukowanym odcinku między Stańczyka a budynkiem o numerze 5B.
Oprócz ułożenia asfaltu zamiast bruku, uporządkowywane jest też parkowanie – docelowo kierowcy będą mieli do dyspozycji zatoki postojowe, które obecnie wykładane są zabytkowym brukiem.
Remont Ordona to też zmiany dla pieszych i rowerzystów – niemal gotowe są już nowe chodniki, a rowerzyści zyskają pasy rowerowe w obu kierunkach – będą one przedłużeniem już istniejących dróg (na północnym odcinku ulicy). Z pasa pomiędzy jezdniami zniknęły również zbędne stare betonowe latarnie, które ustąpiły miejsca dodatkowej zieleni. Drogę już teraz oświetlają wydajne i energooszczędne LED-owe oprawy SAVA.
W kolejnym etapie, na szerokim pasie dzielącym obie jezdnie, a także wzdłuż jedni i chodników, pojawi się nowa zieleń. Oprócz tysięcy krzewów i bylin zostaną zasadzone również drzewa. Łącznie na remontowanym odcinku będzie 64 – 40 nowych i 24 już tam rosnących.
W niedzielę wieczorem po nowym asfalcie
Prace na Ordona wielkimi krokami zbliżają się do końca. Od niedzieli, 29 września, od godziny 22:00 ruch na ulicy Ordona wróci na obie jezdnie. Prace będą jeszcze prowadzone w pasie pomiędzy jezdniami, w zatokach postojowych i zawrotkach na nitce do ulicy Kasprzaka – to jednak ostatnie prace wykończeniowe.