Nowe Centrum Warszawy to eleganckie i spójne Śródmieście, a przy tym przyjazne, bezpieczne, zielone i pełne życia, odpowiadające na potrzeby i styl życia warszawianek i warszawiaków. Nowe Centrum Warszawy ma być żywe, pełne usług zlokalizowanych w parterach budynków, sklepów, kawiarni czy restauracji z ogródkami. Lepsza jakość centrum to też zdrowie nas wszystkich: czyste powietrze, cień latem, dużo zieleni. Czas pokazał, że to nie był jedynie szumne zapowiedzi. Historia dzieje się na naszych oczach, a samo centrum stolicy zmienia się krok po kroku zgodnie z przyjętymi założeniami.
To ich tu kiedyś nie było?!
Wizja Nowego Centrum Warszawy została ogłoszona przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego pod koniec 2019 roku. Wtedy znane były jej pierwsze założenia, jednak z różnych środowisk można było usłyszeć głosy, że realizacja będzie trwała dekady, a większości inwestycji nie uda się przeprowadzić. Byli też tacy, którzy sprzeciwiali się jakimkolwiek zmianom.
Mimo wielu powątpiewań, przetarg na przebudowę al. Jana Pawła II został ogłoszony już na początku 2020 roku, a pierwsze maszyny pojawiły się na placu budowy zaledwie 3 miesiące później. Oficjalne otwarcie przebudowanej alei oraz naziemnych przejść na rondzie Czterdziestolatka odbyło się 4 grudnia 2020 roku. W tym samym czasie, nieopodal, piesi wciąż musieli chodzić podziemiami przy rondzie Dmowskiego, na placu Pięciu Rogów królował asfalt i samochody, na Marszałkowskiej i pl. Trzech Krzyży nie było infrastruktury dla rowerów, a o projekcie przebudowy Chmielnej, Złotej i Zgody czy o pracach budowlanych na “Placu Centralnym” nikt nawet nie myślał.
Tymczasem…
W grudniu 2023 roku, czyli zaledwie 3 lata później, nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie, że przy rondzie Dmowskiego trzeba schodzić do podziemi, aby dostać się np. na przystanek tramwajowy.
Nie słychać już głosów krytykujących przebudowany plac Pięciu Rogów, który tętni życiem przez cały rok.
Wydaje się również, że nowe drzewa i droga dla rowerów na Marszałkowskiej były tam od zawsze.
Dokładnie tak samo, jak na pl. Trzech Krzyży.
Na Chmielnej prace się już rozpoczęły, z dnia na dzień ubywa starej kostki betonowej.
Na pl. Powstańców Warszawy codziennie widać postępy.
Na Złotej, Zgodzie i okolicznych placykach przebudowa ruszy w przyszłym roku.
Plac Centralny to też już rzeczywistość – teren przed PKiN został rozkopany, obecnie trwają tam prace archeologiczne.
To wszystko wydarzyło się zaledwie przez 3 lata – z jednej strony może się wydawać, że to dużo czasu, jednak z drugiej, w perspektywie całej historii Warszawy, jest to niewielki ułamek, który znaczy jednak bardzo dużo. W zaledwie 3 lata udało się nam nadrobić dziesięciolecia zaniedbań pozostawionych jeszcze przez PRL.
Nie tylko drogi i ulice
Nowe Centrum Warszawy to znacznie więcej niż nowe drzewa, dopasowane drogi czy wygodne chodniki. To również np. inwestycje kulturalne i rozrywkowe. Na ukończeniu jest Muzeum Sztuki Nowoczesnej, na zaawansowanym etapie przetargowym modernizacja Hali Gwardii, a w dalszych planach Teatr Rozmaitości czy nowy pawilon Emilia.
Wszystkie inwestycje, zarówno drogowe, jak i kulturalno-rozrywkowe, sprawiają i sprawią, że główne założenia prezydenckiego projektu odmienionego centrum to rzeczywistość.
Działamy dalej
W przygotowaniu lub w trakcie realizacji jest jeszcze wiele inwestycji. Na wiosnę przyszłego roku mieszkańcy skorzystają z nowego mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę (3 lata temu nie było nawet pewne, że przeprawa w ogóle zostanie wybudowana), w trakcie budowy jest także parking podziemny pod pl. Powstańców Warszawy, który pozwoli uwolnić od parkowania okoliczne uliczki. Trwają też prace projektowe nad przebudową Kurczej czy Al. Jerozolimskich.
Wizja Nowego Centrum Warszawy nie jest jednak zamknięta. Minione 3 lata są na to najlepszym dowodem. Wciąż pojawiają się i mogą się pojawiać nowe pomysły. Chcemy, aby miasto wciąż się zmieniało – kierunek jest już wytyczony.
Badź na bieżąco z Nowym Centrum
Zachęcamy do śledzenia strony internetowej um.warszawa.pl/NCW.
Zapraszamy też na profile projektu Nowe Centrum Warszawy w mediach społecznościowych – na Facebooku i na Instagramie.