Bożonarodzeniowa iluminacja na Krakowskim Przedmieściu, Starym Mieście i ul. Nowy Świat została uroczyście „odpalona” 6 lutego ub.r. Na Trakcie Królewskim oraz ulicy Świętokrzyskiej pojawiły się wówczas świetlne atrakcje przywołujące czasy Stefana Wiecheckiego „Wiecha”, Tadeusza Konwickiego czy Agnieszki Osieckiej.
W tym roku świetlne ozdoby – przygotowane przez firmę Multidekor – nawiązują bowiem do lat 50. i 60. XX wieku. Ścisłe centrum Warszawy oświetliły piękne stylowe bombki, choinkowe lampki i łańcuchy z kolorowego papieru. Z kolei na ulubionym deptaku mieszkanek i mieszkańców stolicy pojawiły się – przypominające rekwizyty z filmu „Kingsajz” Juliusza Machulskiego – instalacje: m.in. saturator, sklepowa waga oraz telefon z tarczą.
Pożegnalny spacer i zdjęcia
Również turyści, licznie odwiedzający w czasie świąt czy ferii Warszawę chętnie robili sobie zdjęcia np. z rozświetlonym kultowym samochodem Syrena oraz przy motorowerze Ryś. W ten sposób najmłodsi mogli – i nadal mogą – poznać klimat dzieciństwa swoich dziadków. Zwłaszcza, że nie brakuje również – ustawionych na Skwerze Hoovera – retro karuzeli i wielkich zabawek.
Na Krakowskim Przedmieściu jeszcze przez kilka dni na latarniach będą zapalane po zmroku dekoracje. Są to zielone girlandy udekorowane przez ponad 500 ogromnych żarówek inspirowanych najbardziej popularnymi przed laty lampkami choinkowymi z fabryki w Pabianicach. Natomiast drzewa po obu stronach Traktu zostały ozdobione cyfrowymi lampkami RGB, które dzięki zastosowaniu inteligentnego systemu sterowania, świecą się w kolorach odpowiadających poszczególnym porom roku. Tworzą w ten sposób barwną podróż od wiosny do zimy.
Furorę robi również (zwłaszcza w social mediach), zainstalowany tuż przy wyjściu z Placu Zamkowego, 8,5-metrowy napis „Warszawa”. Podobnie jak wszystkie ozdoby na Trakcie Królewskim wykonany został on w technice z wykorzystaniem energooszczędnych diod Eco LED+.
Przygotowanie wszystkich instalacji zajęło 132 dni. Za montaż odpowiadało ponad 40 osób. W celu ograniczenia niegodności dla mieszkańców prace były prowadzone również w nocy. Tak będzie również podczas rozbiórki instalacji, która rozpocznie się w poniedziałek 19 lutego.