Bezpieczeństwo ruchu drogowego to priorytet. Aby decyzje w tej sprawie podejmować racjonalnie, odpowiednio ułożyć kolejność działań i dopasować je do lokalizacji, zdecydowaliśmy się przeprowadzić kompleksowy audyt wszystkich przejść dla pieszych bez sygnalizacji na drogach zarządzanych przez ZDM.
Na początek konieczne było zinwentaryzowanie wszystkich przejść. Naliczyliśmy ich ponad 4 tysiące! Zależało nam na jak najdokładniejszym sprawdzeniu wszystkich. Z tego względu zdecydowaliśmy, że każda zebra przejdzie inspekcję, której dokona nie jeden, a kilku audytorów. Stworzyliśmy więc 3- lub 4-osobowe zespoły składające się z osób o różnych kompetencjach i doświadczeniach, aby cały proces został wykonany tak dokładnie i rzetelnie, jak to tylko możliwe. W każdej grupie znaleźli się również najwyżsi stopniem naukowym inżynierowie, żeby ich praca nie ograniczała się do analizy zebranych danych za biurkiem, ale też wiązała się z pomiarami i obliczeniami w terenie.
Rekordowa skala audytu
Gdy wiosną 2016 r. pierwsi audytorzy ruszali na ulice badać nieosygnalizowane przejścia, mieli świadomość, że rozpoczynają prawdopodobnie pierwszy na świecie proces o tak dużej skali. W przygotowanej rozpisce mieli aż 4250 zebr do sprawdzenia, dlatego audyt został rozłożony w czasie. Jak pokazał końcowy bilans, pod lupę trafiły 4093 przejścia bez sygnalizacji – reszta wypadła, bo w międzyczasie zyskała sygnalizację świetlną lub została objęta przebudową.
Na początku zespoły audytorskie pojawiły się w Śródmieściu, potem na Ochocie i Pradze-Południe. Dzielnice te zostały wybrane w pierwszej kolejności, bo w nich – jak pokazywały statystyki – najczęściej dochodziło do wypadków. W Śródmieściu audytorzy przebadali 368 przejść, na Ochocie – 207, a na Pradze-Południe – 351.
W 2017 r. zbadane zostały przejścia na Bielanach (243), Mokotowie (347), Targówku (218) i Ursynowie (222). Następnie audyt kontynuowaliśmy w 2019 r. Pomiary i obliczenia dokonane zostały wtedy na przejściach w Wawrze (348), we Włochach (229), na Pradze-Północ (155), Bemowie (171) i Żoliborzu (182). W zeszłym roku sprawdzone zostały przejścia na Białołęce (255), w Rembertowie (108), Wesołej (112), Ursusie (161), Wilanowie (117) i na Woli (299).
481 do pilnej poprawy
Wola do zakończenia całego procesu została wybrana nieprzypadkowo. Ze względu na budowę drugiej linii metra i tym samym przebudowę większości biegnących nad nią ulic, do lata 2020 r. wiele wskazanych do audytu przejść zostało czasowo wyłączonych z użytkowania lub przesuniętych. W efekcie wcześniejsze ich sprawdzenie nie miałoby sensu – nie oddałoby w pełni problemów lub fałszywie zwiększyłoby ich liczbę.
Z wziętych pod lupę 299 przejść na Woli, najniższe noty (0 lub 1 w skali 0-5) otrzymało 60 w 34 lokalizacjach, spośród których 51 w 30 lokalizacjach zostało wskazanych do pilnej poprawy bezpieczeństwa. 64 zebry oceniono na 2, a 113 na 3. 48 przejść dostało czwórki, a 14 – piątki.
A jak było w pozostałych dzielnicach? Najniższą ocenę (0, 1 lub w niektórych przypadkach 2 pkt. w skali 0-5) oraz rekomendację priorytetowych działań naprawczych audytorzy wystawili:
- na Bemowie 20 przejściom w 13 lokalizacjach,
- na Białołęce 32 przejściom w 29 lokalizacjach,
- na Bielanach 32 przejściom w 26 lokalizacjach,
- na Mokotowie 31 przejściom w 27 lokalizacjach,
- na Ochocie 26 przejściom w 17 lokalizacjach,
- na Pradze-Południe 31 przejściom w 21 lokalizacjach,
- na Pradze-Północ 17 przejściom w 14 lokalizacjach,
- w Rembertowie 24 przejściom w 19 lokalizacjach,
- w Śródmieściu 30 przejściom w 22 lokalizacjach,
- na Targówku 24 przejściom w 23 lokalizacjach,
- w Ursusie 22 przejściom w 17 lokalizacjach,
- na Ursynowie 25 przejściom w 17 lokalizacjach,
- w Wawrze 36 przejściom w 31 lokalizacjach,
- w Wesołej 12 przejściom w 10 lokalizacjach,
- w Wilanowie 17 przejściom w 14 lokalizacjach,
- we Włochach 31 przejściom w 25 lokalizacjach,
- na Żoliborzu 20 przejściom w 12 lokalizacjach.
Na Obozowej już bezpieczniej
W sumie audytorzy wskazali 481 przejść, na których bezpieczeństwo należy poprawić w pierwszej kolejności. Na podstawie wyników ich pracy podejmowane są decyzje, jakich zmian dokonać.
Zmiany te wiążą się z ingerencją w infrastrukturę, a zastosowane rozwiązania są różne w zależności od lokalizacji i zidentyfikowanych problemów. Tak do tej pory działo się przy najniżej ocenionych zebrach. Przykładowo tam, gdzie główny problem stanowiła nadmierna prędkość kierowców, skuteczniejszym działaniem może się okazać instalacja progów zwalniających niż kosztowna budowa sygnalizacji świetlnej.
W przypadku Woli już poprawiliśmy bezpieczeństwo na 5 przejściach na ul. Obozowej. Zebry pomiędzy ul. Księcia Janusza a al. Prymasa Tysiąclecia (po dwie przy przystankach Dalibora i Magistracka oraz jedna przy ul. Majakowskiego) jesienią zeszłego roku zyskały dwie wysepki oddzielające jezdnię od torowiska, dzięki czemu stały się krótsze. Przy powstałych azylach wyznaczyliśmy strefy wyłączone z ruchu pojazdów, a dodatkowo zamontowaliśmy progi zwalniające.
Więcej o audycie i działaniach podjętych do tej pory na jego podstawie na warszawskich przejściach napiszemy niebawem.
