W pierwszym postępowaniu propozycje wahały się od 89,2 do 95,9 mln zł brutto. Przetarg rozpisaliśmy ponownie i w piątek, 9 września, otworzyliśmy oferty. Zgłosiły się trzy firmy: Intop Warszawa (79 mln 517 tys. 894 zł brutto), Primost Południe (85 mln 997 tys. 161 zł brutto) i Warszawskie Przedsiębiorstwo Mostowe „Mosty” (77 mln 822 tys. 76 zł brutto). Okazało się, że warto było powtarzać całą procedurę, bo tym razem najniższa oferta jest o ponad 11 mln zł tańsza niż w pierwotnym przetargu.
Zaproponowane kwoty nie obejmują prawa opcji, które umożliwia realizację inwestycji w nieco szerszym zakresie, czyli wraz z wymianą dylatacji wiaduktu. Jeśli zdecydowalibyśmy się z tego prawa skorzystać, w przypadku wybrania Intopu musielibyśmy zapłacić za całość robót 92 mln 838 tys. 318 zł brutto; Primostu – 92 mln 388 tys. 241 zł brutto; „Mostów” – 89 mln 675 tys. 586 zł brutto (w pierwotnym przetargu oferty z opcją mieściły się w przedziale 96-109 mln zł). Skłaniamy się jednak do podstawowego zakresu.
Ostatecznie najkorzystniejszą ofertę złożyło Warszawskie Przedsiębiorstwo Mostowe „Mosty”. Wartość prac w podstawowym zakresie, do którego się skłaniamy, wyniesie 77,8 mln zł. Teraz, wraz z wykonawcą, przygotowujemy się od popisania umowy na wykonanie robót. Ich realizacja powinna zakończyć się w przeciągu dwóch lat.
Remont wpisze się w zalecenia wydane przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Wiadukt zostanie nie tylko odnowiony, ale też odpowiednio zabezpieczony, aby służył mieszkańcom przez kolejnych kilkadziesiąt lat.
Zakres prac
Wiadukt mostu Poniatowskiego przejdzie generalny remont na niemal całym odcinku, czyli od przystanku kolejowego Warszawa Powiśle do ul. Wioślarskiej. Prace obejmą całą konstrukcję wiaduktu, opierającą się na 87 filarach i przyczółkach posadowionych na palach. Będą polegały na odnowie elementów betonowych i kamiennych, a także murów oporowych, ponadto na odtworzeniu zabezpieczenia antykorozyjnego stalowych elementów obiektu.
Przewidzieliśmy również remont przejścia podziemnego pod Al. Jerozolimskimi po zachodniej stronie mostu, które m.in. łączy dwa przystanki tramwajowe. Przejście powstało w latach 1986-1989 i od momentu oddania do użytku przechodziło tylko drobne prace konserwatorskie. Teraz zostanie poddane pierwszej tak dużej odnowie. Dzięki niej stanie się nie tylko bezpieczniejsze pod względem stanu technicznego, ale także zyska na estetyce. Pieszym przyjemniej będzie się przemieszczać z jednej strony Alej na drugą i na przystanki.
Co istotne, remont nie obejmie jezdni ani ciągów pieszych. Nie będzie się więc wiązał ze zmianami w organizacji ruchu na samej przeprawie – dotyczy bowiem konstrukcji, na której opiera się wiadukt. Jedynie ewentualne skorzystanie z opcji i wymiana dylatacji mogłaby się wiązać z krótkotrwałym, np. weekendowym, wyłączeniem poszczególnych pasów ruchu.”