Wydawałoby się, że oznakowanie poziome to nic skomplikowanego. Ot, białe linie na drodze. To jednak tylko pozory. Linie te muszą spełniać wyśrubowane normy i wymagania. Muszą być między innymi dobrze widoczne w każdych warunkach, muszą być odporne na poślizg. Od tego zależy bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu – pieszych, rowerzystów, kierowców. Gdzie natomiast pojawiają się kwestie bezpieczeństwa, zawsze dbamy o najwyższe standardy. Dlatego badamy oznakowanie poziome na stołecznych drogach.
Badamy i wiemy
Ulice do badań typujemy w zależności od potrzeb. Sprawdzamy oznakowanie odnowione w ramach umowy utrzymaniowej oraz całkowicie nowe, np. po remoncie lub przebudowie jezdni. Pod lupę brane są inwestycje prowadzone przez nas, ale też te prowadzone przez deweloperów na podlegających nam drogach. Jeśli zbadane oznakowanie nie spełnia norm i standardów, wzywamy wykonawcę do jego naprawy w ramach gwarancji.
Badanie trwa od jednej minuty do kilkunastu minut. Dzięki temu możemy w zaledwie jeden dzień sprawdzić oznakowanie nawet w kilkudziesięciu lokalizacjach. Podczas badania sprawdzana jest widoczność oznakowania nocą i za dnia, barwa oraz szorstkość i odporność na poślizg. Używane do tego są specjalistyczne narzędzia, takie jak reflektometr, spektrofotometr czy wahadło do pomiarów szorstkości. Oznakowanie poddawane jest także ogólnej ocenie, gdzie pod uwagę brana jest ilość wykruszonego materiału, geometria czy odległość między elementami.
Badania wykonuje wybrany w przetargu Instytut Badawczy Dróg i Mostów. Badania przeprowadzane są zgodnie z obowiązującymi normami i procedurami badawczymi, a także ustanowionymi przez nas wymaganiami. Ponadto IBDiM posiada akredytację Polskiego Centrum Akredytacji. To wszystko daje nam gwarancję rzetelnych wyników.
