Podczas przeprowadzonego w latach 2016-2020 audytu nieosygnalizowanych przejść dla pieszych sprawdziliśmy ok. 4 tys. zebr w całej Warszawie. Od tego czasu wdrażamy zmiany na niebezpiecznych przejściach na podstawie oceny i rekomendacji audytorów. Od 2016 roku poprawiliśmy bezpieczeństwo na ok. 670 przejściach.
Sprawdzimy kolejne
Chociaż liczba sprawdzonych podczas audytu przejść jest ogromna, to nie udało się wówczas sprawdzić wszystkich. Powody były różne. Przeważnie jednak zebry te znajdowały się na przebudowywanych lub remontowanych odcinkach dróg. Z tego też względu badanie ich nie miało wtedy sensu. Niektóre znajdują się na ulicach, które trafiły pod opiekę ZDM już po przeprowadzeniu audytu. Są też takie, które po prostu zostały wytyczone w ostatnich latach. A my chcemy mieć informacje o każdej zebrze, by wiedzieć, czy wymaga zmian i jeśli tak, to jakich.
Ogłosiliśmy więc przetarg na przeprowadzenie audytu 91 przejść, które nie były wcześniej audytowane. Zebry te znajdują się w 9 dzielnicach – na Bielanach, Pradze-Południe, Pradze-Północ, Targówku, Ursynowie, Żoliborzu oraz w Wawrze, Śródmieściu i Wesołej. Na części z tych przejść były już wdrażane zmiany z zakresu bezpieczeństwa, np. przez ul. Wólczyńską przy skrzyżowaniu z ul. Swarożyca.
To jednak nie wszystko. Nawet w przypadku zmodernizowanych przejść warto mieć „na papierze”, jak wdrożone rozwiązania się na nim sprawdzają i czy wystarczają. Z tego też powodu w przetargu uwzględniono również 6 przejść – 4 na Pradze-Południe i 2 na Mokotowie – które były już audytowane. Wybraliśmy przejścia, które są do siebie podobne, ale zastosowaliśmy na nich różne rozwiązania. Łącznie sprawdzimy więc 97 przejść w 10 dzielnicach.
Nic nie umknie audytorom
Poprzednim razem audytorzy badali bezpieczeństwo na przejściach, biorąc pod uwagę wiele różnych kryteriów. Wśród nich były m.in. geometria jezdni, organizacja ruchu, oświetlenie uliczne. Korzystali przy tym z precyzyjnych narzędzi. Nikt też nie pracował tylko zza biurek. Profesorowie i doktorzy biorący udział w audycie wyszli w teren i samodzielnie wykonywali pomiary i obliczenia.
Nie inaczej będzie teraz. Dokładnie opisaliśmy metodykę, według której przeprowadzony ma zostać nowy audyt. Jego podstawą będzie przeprowadzenie badania w terenie. Sprawdzana będzie organizacja ruchu, oznakowanie, parkowanie czy widoczność. Na koniec powstanie raport. Będzie można się w nim zapoznać z problemami i ich przyczynami na danym przejściu oraz propozycjami ich rozwiązania.
Przetarg potrwa do 11 marca. Wówczas otworzymy nadesłane oferty. Po zapoznaniu się z nimi wybierzemy najlepszą. Wykonawca będzie miał na przeprowadzenia audytu 4 miesiące.