W 2022 r. rozpoczęliśmy jedną z największych w skali Europy wymian opraw oświetleniowych. Na wszystkich podległych Zarządowi Dróg Miejskich drogach stare lampy sodowe zastępujemy ledowymi o nazwie SAVA. Do końca stycznia zawiesiliśmy ich już ok. 25 tys., a docelowo jezdnie i chodniki oświetli 38 414 egzemplarzy.
Ponieważ zyskaliśmy w ten sposób doświadczenie potrzebne do realizacji tego rodzaju przedsięwzięcia, prezydent Warszawy powierzył nam realizację jego drugiej części – takiej samej wymiany oświetlenia na ulicach, którymi na co dzień zarządzają dzielnice, czyli tych mniejszych, po których nie kursują autobusy, których jednak w Warszawie jest najwięcej.
W przetargu zgłosiły się trzy firmy: Schréder Polska (35 mln 951 tys. 157,70 zł brutto), LUG Light Factory (39 mln 440 tys. 925,87 zł) oraz Signify Poland (50 mln 752 tys. 411,50 zł). Sprawdzanie i ocena nadesłanych ofert – wydają się być korzystne – już się rozpoczęła. Liczymy, że szybko wybierzemy wykonawcę. Jego zadaniem będzie dostarczenie 36 707 ledowych opraw, dopasowanych do niższych latarni przy osiedlowych ulicach. Będą to z wyglądu bardzo podobne oprawy do montowanych na kolejnych podległych nam drogach SAV.
Jeszcze większe oszczędności
Poza skokową poprawą, jeśli chodzi o jakość oświetlenia ulic czy olbrzymią oszczędnością z racji mniejszej zawodności i łatwiejszej konserwacji lamp, wymiana wiąże się przede wszystkim ze zmniejszeniem poboru energii elektrycznej o ok. 2/3, bo o tyle bardziej oszczędne są oprawy ledowe. W czasach kryzysu energetycznego to gigantyczna oszczędność dla miasta.
Już w początkach pandemii szukaliśmy rozwiązań, które pozwolą na oszczędności, pod warunkiem, że będą one osiągane przez skorzystanie z nowoczesnych technologii, a nie obniżenie jakości usług dla mieszkańców. Wymiana opraw to wzorcowy przykład takiego rozwiązania. Bo nowe oprawy to skok jakościowy, jeśli chodzi o oświetlenie miasta po zmroku.
Jeszcze w 2021 r. ZDM za prąd dla oświetlenia ulicznego płacił 527 zł brutto za MWh (łącznie z dystrybucją), w 2022 r. było to już 873 zł za MWh, zaś tegoroczna stawka to 1265,55 zł za MWh. W ostatnich latach za prąd do latarni Warszawa płaciła ok. 50 mln zł rocznie. Szacujemy że za dwa lata, po wymianie większości opraw będzie to nieco ponad 40 mln zł. Bez tej inwestycji, przy obecnej dynamice cen prądu, coroczny „rachunek za światło” sięgałby w stolicy 120 mln zł.
Po to, by między zakończeniem montażu SAV a dostawą nowych opraw na ulice dzielnicowe nie było dłuższej przerwy, w ramach obecnej umowy na SAVY zamówimy dodatkowych 5 tys. opraw. Zawisną właśnie na ulicach dzielnicowych, dzięki czemu płynnie przejdziemy z dróg naszych na gminne. Szacujemy, że czas wymiany wszystkich opraw na gminnych drogach potrwa 18 miesięcy. LED-y powinny więc rozświetlać całą Warszawę już na przełomie 2024 i 2025 r.
Pozostałe działania
Zapoczątkowany w 2022 r. program modernizacyjny jest największym w Polsce, prawdopodobnie również w Europie. Wymianę opraw prowadzimy jednak sukcesywnie już od lat. Działania w tym zakresie z lat 2018-2021 można podzielić na cztery zasadnicze kategorie. To wymiana opraw:
- w tunelach i przejściach podziemnych,
- na masztach na węzłach drogowych i pętlach autobusowych,
- w ramach bieżących modernizacji oświetlenia,
- w ramach realizacji programu „SOWA – oświetlenie zewnętrzne”.
Biorąc pod uwagę tylko te inwestycje roczna oszczędność energii wyniesie 12 209 MWh, a w miejskiej kasie w 2023 r. pozostanie 16,3 mln zł. Dzięki temu pieniądze te będzie można wykorzystać na inne inwestycje związane z poprawą infrastruktury drogowej. Więcej szczegółów w osobnym komunikacie, na mapie oraz w galerii poniżej (kliknij wybrany kafelek, aby go powiększyć).