Od początku roku w Warszawie trwa wymiana opraw sodowych na ledowe SAVY. Nowoczesnych i energooszczędnych lamp montujemy kilkaset tygodniowo. Pojawiają się na wszystkich drogach podlegających ZDM. Do 20 czerwca zawisło ich 7914 na ponad 100 ulicach. Jak świecą, można przekonać się m.in. w alejach Jana Pawła II czy W. Reymonta, a także na ulicach Puławskiej, Wolskiej czy Ostrobramskiej (mapa i tabela ze szczegółowymi danymi znajdują się na naszej stronie w zakładce „Wymiana opraw oświetleniowych”). Wszystkim uczestnikom ruchu zapewniają lepszą widoczność przy jednoczesnym mniejszym poborze energii elektrycznej.
To niezwykle ważne w dobie coraz wyższych opłat za energię. Jeszcze w 2021 r. ZDM za prąd dla oświetlenia ulicznego płacił 527 zł brutto za MWh (łącznie z dystrybucją). W 2022 r. płacimy już 873 zł brutto za MWh (łącznie z dystrybucją), a za kolejny rok stawka znacznie się zwiększy. Obecnie ceny kształtują się na poziomie ok. 1,7 tys. zł za MWh, czyli cena wzrosła dwukrotnie od listopada 2021 r., kiedy kontraktowaliśmy energię na 2022 rok.
Dlatego oszczędność ma niebagatelne znaczenie. Łącznie 38 414 opraw SAVA, które do końca pierwszego kwartału 2023 r. zawisną przy naszych drogach, zużyje w ciągu dwunastu miesięcy aż o 27,8 GWh mniej niż oprawy sodowe. Ilość energii pochłanianej w ciągu roku przez oświetlenie uliczne w odniesieniu do dróg zarządzanych przez ZDM spadnie z 49,6 GWh do 21,8 GWh, czyli aż o 56 proc. Natomiast ilość energii zużywanej przez całe oświetlenie uliczne na terenie m. st. Warszawy (nie wszystkimi ulicami opiekuje się ZDM) spadnie z 78,5 GWh do 50,7 GWh (o 35 proc.). Licząc po stawce 873 zł/MWh, pozwala to ograniczyć wydatki o ok. 23 mln zł. Przy tak szalejących cenach energii może się okazać, że ta oszczędność będzie dwukrotnie większa. Gdyby nie trwająca już wymiana opraw, mogłoby się zatem okazać, że nie stać nas, aby zapłacić za prąd dodatkowe kilkadziesiąt mln zł.
ZDM zmodernizuje oświetlenie również na drogach gminnych – briefing prasowy.
Zmodernizujemy oświetlenie w całym mieście
Pod ZDM podlegają drogi krajowe, wojewódzkie i powiatowe. W gestii urzędów dzielnic leży dbanie o drogi gminne, w tym o ich oświetlenie. To przeważnie osiedlowe uliczki, które po zmroku rozjaśnia 61 608 opraw. Obecnie tylko 14 proc. z nich jest ledowych. Reszta, czyli nieco ponad 52,6 tys., to przede wszystkim mniej lub bardziej wysłużone oprawy sodowe, które zastępowane są w bardzo wolnym tempie. W dodatku w różnym stopniu jeśli chodzi o dzielnice – np. na Ochocie ledowe oprawy stanowią aż 51 proc., a w Wawrze tylko 3,7 proc.
Dlatego żeby przyspieszyć proces modernizacji oświetlenia, Rada m.st. Warszawy zdecydowała się powierzyć go właśnie Zarządowi Dróg Miejskich. Na ostatniej sesji stołeczni radni przyznali nam na ten cel 65 mln zł. Tyle właśnie będzie kosztować wymiana lamp na ledowe na wszystkich drogach gminnych, na których po zmroku wciąż świecą oprawy sodowe.
Realizację inwestycji planujemy rozpocząć już jesienią tego roku od ogłoszenia przetargu na produkcję i dostawę 52 600 nowych opraw LED. Wyglądem będą przypominać znane już warszawiakom oprawy SAVA, ale w zdecydowanej większości będą mniejsze. Mają być dopasowane do niższych słupów oświetleniowych, jakie w znacznej większości stoją przy drogach gminnych. Przewidujemy, że postępowanie potrwa ok. 6 miesięcy, zanim zostanie zwieńczone podpisaniem umowy. Następnie ruszy produkcja lamp, a pierwsze dostawy i montaż mogą zacząć się w połowie przyszłego roku. Czas wymiany wszystkich opraw na gminnych drogach szacujemy na 15 miesięcy.
Ekonomia i bezpieczeństwo
LED-y powinny więc rozświetlać całą Warszawę już jesienią 2024 r. Te na ulicach dzielnicowych w skali roku zużyją 10 GWh, co przy aktualnej stawce zbliżonej do 1,7 tys. zł za MWh przełożyłoby się na 17,3 mln zł do zapłaty. Bez wymiany pobór prądu (28,6 GWh) przy takiej samej stawce kosztowałby miasto 49,4 mln zł. Oszczędność kształtuje się więc na poziomie 32,1 mln zł, co oznacza, że koszt inwestycji zwróciłby się już w ciągu dwóch lat.
To przełoży się na znaczny spadek wydatków miasta na oświetlenie uliczne w całej Warszawie. Po zakończeniu wymiany opraw na SAVY przy ulicach podległych ZDM oraz przy drogach gminnych roczna opłata za zużytą energię, przy 1,7 tys. zł za MWh na 2023 r., wyniesie 55,4 mln zł. W przypadku braku modernizacji oświetlenia, koszt opiewałby aż na 146,7 mln zł – aż 3 razy tyle! To jasno pokazuje, dlaczego tak ważny jest montaż LED-ów.
Oprawy ledowe, poza ekonomicznymi, posiadają więcej zalet. Charakteryzują się znacznie lepszymi parametrami technicznymi. Nie są też tak awaryjne jak sodowe, które często się psują z racji wieku – większość eksploatowana jest od ponad 30 lat. W związku z tym wymagają regularnych wymian żarówek. Jak podkreślają inspektorzy Wydziału Oświetlenia ZDM, takie wymiany stanowią 90 proc. przypadków interwencji firm świadczących usługi konserwacji i utrzymania oświetlenia w Warszawie.
Nowe oprawy pozwalają dużo lepiej ukierunkować strumień światła. Unikniemy w ten sposób oświetlania wszystkiego dookoła, zamiast jezdni i chodnika. Przede wszystkim jednak nowe oprawy nie świecą w okna warszawiaków mieszkających przy ulicy.
Zużycie opraw sodowych przekłada się na jakość oświetlenia. Z każdym rokiem ona spada, co ma wpływ na bezpieczeństwo uczestników ruchu – na wielu ulicach natężenie oświetlenia drogowego jest niewystarczające. Dlatego często oświetlenie jest nierównomierne i występuje efekt tzw. zebry – sąsiednie oprawy oświetlają ulicę w różnym stopniu.
Maszty i tunele
Rozwiązaniem tych problemów jest właśnie modernizacja oświetlenia. W poprzednich latach, na pojedynczych ulicach już instalowaliśmy nowe oprawy, choć dopiero w tym roku robimy to kompleksowo na ulicach podległych ZDM. Nowe lampy instalowaliśmy m.in. w ramach programu „SOWA – oświetlenie zewnętrzne”, w ramach którego poprawiliśmy jasność po zmroku na 11 ulicach i dwóch węzłach drogowych. Na reszcie węzłów też działaliśmy – tylko w 2021 r. LED-ami zastąpiliśmy oprawy sodowe w 83 lokalizacjach, montując na charakterystycznych, wysokich na co najmniej kilkanaście metrów masztach oświetleniowych 2816 opraw (w miejsce 3532 sodowych).
Ponadto zadbaliśmy o poprawę światła w tunelach i przejściach podziemnych. Wymianę opraw w przeprawach na szerszą skalę rozpoczęliśmy w 2018 r. Od tego czasu do końca 2021 r. zmodernizowane oświetlenie zyskały tunele m.in. pod ul. Marszałkowską (na wysokości ul. Złotej) i Wisłostradą (ul. Krasińskiego), pod Rondem Zesłańców Syberyjskich, a także w ciągu Trasy W-Z, alei Prymasa Tysiąclecia oraz ulic Dźwigowej, Pułkowej czy Gwiaździstej. Tylko w zeszłym roku wymieniliśmy oświetlenie w 13 tunelach i pod wiaduktami.